Pierwszy odcinek autostrady północnego Transylwanii został ukończony 15 lat temu, ale nadal nie jest ukończony

Historia i obecny stan autostrady A3 w Północnej Transylwanii jest dość symboliczna. Pierwszy odcinek autostrady, biegnący pomiędzy Tordą i Gyalu, został otwarty w celach politycznych 1 grudnia 2009 roku, tuż pomiędzy dwiema rundami wyborów prezydenckich. Ówczesny premier Emil Boc wykorzystał to posunięcie do zabezpieczenia drugiej kadencji swojego patrona, prezydenta Traiana Băsescu.

Chociaż Băsescu zdołał pokonać swojego przeciwnika, Mirceę Geoanę, autostrada pozostaje niedokończona i cierpi na wiele braków infrastrukturalnych. Wzdłuż autostrady nie ma miejsc odpoczynku, stacji benzynowych i dźwiękoszczelnych ścian. Przykładowo na planowanym 42-kilometrowym odcinku obok Kluż-Napoki, na którym nie ma objazdów, dopiero teraz budowany jest węzeł, który miałby pomóc osobom podróżującym między Marosvásárhely i Dés, a także próbującym dotrzeć do części wschodniej i południowej z Kluż-Napoki. Brak paliwa powoduje również problem na odcinku dochodzącym do Gyalu. Ferenc Árpád Kun, właściciel warsztatu samochodowego Davidcar Kft., poinformował, że kierowcy często przychodzą z prośbą o pomoc z powodu braku paliwa.

Wzdłuż autostrady nie ma miejsc odpoczynku ani stacji benzynowych, a kierowcy zmuszeni są wspinać się przez płot obok toru, aby zdobyć paliwo. Ogłoszono kilka przetargów na budowę i eksploatację terenów wypoczynkowych, ale jak dotąd nie zgłoszono żadnych chętnych. Operator autostrady, firma CNAIR, próbuje usunąć braki, angażując kapitał prywatny, ale jak dotąd bezskutecznie. Wciąż trwa ostatni przetarg, w którym przewidziano utworzenie i funkcjonowanie miejsc odpoczynku na kilku odcinkach autostrady.

Opóźnione elementy infrastruktury utrudniają jednak nie tylko transport, ale także prace ratownicze. W przypadku poważnych wypadków karetki pogotowia mogą jedynie dojechać na miejsce zdarzenia i przewieźć rannych dużymi objazdami. Specjaliści często oczekują, że sygnaliści nie będą w stanie precyzyjnie określić miejsca wypadku, dlatego z obu kierunków wysyłane są karetki pogotowia. W przypadku poważnych wypadków możliwe jest także wysłanie helikopterów ratowniczych. Podsumowując, sytuacja na autostradzie A3 stwarza wiele wyzwań zarówno dla kierowców, jak i służb ratunkowych.

Do zadań do rozwiązania należy budowa miejsc odpoczynku i stacji benzynowych, montaż ścian dźwiękoszczelnych oraz zapewnienie odpowiednich dróg ratowniczych. W międzyczasie władze i organizacje zarządzające infrastrukturą drogową podejmują ciągłe wysiłki mające na celu zaradzenie pojawiającym się problemom.